Jak dojechać do dowolnego miejsca zagranicą

W przewie pomiędzy opisywaniem kolejnych dni naszej podróży postanowiłem podzielić się metodą wyszukiwania współrzędnych geograficznych jaką posługiwałem się w trakcie całej wyprawy.

Nie zawsze w trakcie wakacji zagranicą naszym miejscem docelowym jest hotel czy restauracja. Często chcemy dotrzeć na konkretny parking, plażę czy do jakiegoś zabytku. Wówczas ciężko znaleźć adres jaki mamy wprowadzić do nawigacji. Tutaj z pomocą przychodzą nam współrzędne geograficzne, które obsługiwane są przez większość nawigacji GPS. Jeżeli chcemy dotrzeć np na bezpłatny parking w Palau to wchodzimy na mapy google, znajdujemy interesujące na miejsce, robimy maksymalne powiększenie, klikamy prawym przyciskiem myszy i wybieramy "Co tu jest?"

Sardynia, La Madalena & Palau - dzień 3

Rejs po archipelagu wysp La Maddalena to wspaniała atrakcja, której po prostu nie sposób przeoczyć będąc na Sardynii. Na ten wyjątkowy archipelag składa się siedem wysp: Spargi, Budelli, Maddalena, Capera, Razzoli, Santa Maria i Santo Stefano. Tylko dwie z nich La Maddalena i Capera są zamieszkałe.

Najlepszym miejscem aby wyruszyć w rejs jest miasteczko Palau. Tam też udaliśmy się z samego rana. 

Bezpłatny parking w Palau znajduje się 10 minut drogi od portu. W nawigacji należy wprowadzić współrzędne geograficzne: szerokość 41° 10' 52.3956" długość 9° 22' 45.357". 

Można także skorzystać z parkingu znajdującego się przy samym porcie. Wówczas trzeba się liczyć 

z opłatą około 3 euro za godzinę.

Sardynia, Porto Cervo - dzień 2 - południe

Wieczorem postanowiliśmy wybrać się do miasteczka Porto Cervo, które uznawane jest za serce Costa Smeralda. Droga na darmowy parking znajdujący się zaraz przy jednym z portów zajmuje około 20 minut. W nawigacji należy wprowadzić współrzędne: szerokość 41° 7' 51.2394 ,

długość 9° 32' 7.3896.

  Porto Cervo można określić mianem miasta bogaczy.Jest to swoisty raj dla VIP-ów. Swoje wille ma tam wielu sławnych i bogatych, a jeśli nie mają swojej willi to przypływają wspaniałymi jachtami, które cumują w dwóch portach.

Sardynia, Nuragi w rejonie Arzacheny - dzień 2 - ranek

Sardynia to nie tylko piękne długie wybrzeża z cudownymi plażami czy turkusowa i niezwykle czysta woda, to także prehistoryczne warownie i grobowce. Nuragi - bo tak nazywają się monolityczne budowle wzniesione przez  tajemniczą i do końca niezbadaną cywilizację - można znaleźć w niemal każdym zakątku Sardynii. 

My skupiliśmy się na tych znajdujących się w okolicy naszego noclegu.

Przemierzając drogę do Palau i Santa Teresa natknęliśmy się na znaki kierujące na informację turystyczną i Nuraghe Albucciu. Ciężko go przeoczyć, jednak dla ułatwienia podaje współrzędne geograficzne do wpisania w nawigacje: szerokość 41° 4' 8.0688", długość 9° 24' 36.309". 

Sardynia, Capo Testa - dzień 1 - popołudnie

Z miasteczka Santa Teresa do Capo Testa prowadzi droga widokowa biegnącą wzdłuż zatok. Dojazd zajmuje około 10 minut. W nawigacji należy wprowadzić współrzędne: szerokość 41.242889, długość 9.146814. Parking znajduje się bezpośrednio przed wejściem, w przypadku gdy nie uda się tam znaleźć miejsca, można zostawić samochód na poboczu wzdłuż drogi.

  Capo Testa to starożytny kamieniołom, którego używali Rzymianie do uzyskiwania granitu 

do budowy Panteonu.Skały naprawdę  robią wrażenie i można się tam zgubić - my się rozdzieliliśmy i potem sporo czasu musieliśmy się szukać;) Trzeba zarezerwować kilka godzin, zabrać ze sobą porządne buty i koniecznie krem z filtrem. 

Sardynia, Santa Teresa - dzień 1 - ranek

Szmaragdowe wybrzeże w północnej części Sardynii słynie ze skalistego wybrzeża, pięknych piaszczystych plaż i niezwykle czystego turkusowego morza - taki obraz kreuje większość przewodników po drugiej pod względem wielkości wyspie Morza Środziemnego . Postanowiliśmy sprawdzić tą teorie i pierwsze trzy dni naszej wyprawy spędziliśmy podziwiając uroki Costa Smeralda

Za naszą bazę wypadową posłużył Villaggio Camping Golfo di Arzachena znajdujący się niedaleko miejscowości Caniggione. Obsługa kempingu jest bardzo pogodna, sympatyczna i pomocna. Pokój nie powala z nóg, ale standard jest całkiem przyjemny. W pokoju znajduje się dobrze wyposażona kuchnia. Dla Nas było to miłe udogodnienie - po trzech dniach jedzenia rogalików, ciastek i picu espresso (śniadanie kontynentalne) fajnie było przyrządzić sobie zapiekanki z mikrofali i napić się porządnej kawy. 

Nasza wyprawa

 Z Polski wyruszyliśmy 30 maja. Nasza droga do Rzymu prowadziła autostradą A2 biegnącą przez Czechy i Austrię.

 Po drodze zrobiliśmy sobie krótką dwu godzinną drzemkę na stacji benzynowej w Austrii. Cała podróż zajęła nam 19 godzin,

Kiedy? Jak? Co warto wiedzieć?

Na początek garść przydatnych informacji o tym kiedy warto jechać, jak można się tam dostać oraz co warto wiedzieć.

Kiedy?

Sardynie jak większość śródziemnomorskich kurortów najlepiej zwiedzać w okresie od maja

do października. W zaplanowaniu podróży pomóc może portal weather2travel. Sprawdzicie tam temperaturę powietrza, wody, ilość godzin słonecznych w ciągu dnia oraz ilość dni deszczowych 

w danym miesiącu

Jeżeli tylko macie taką możliwość to sugeruję podróż poza szczytem sezonu. Dobra pogoda, znośne ceny noclegów, wolne stoliki w większości restauracji, bezpłatne parkingi przy plażach, plaże puste lub prawie puste, możliwość podziwiania cudów Sardynii z dala od tłumów i zgiełku - tego doświadczyć możecie tylko w tym okresie.

Szczyt sezonu na Sardynii zaczyna się około 14 czerwca i trwa do końca sierpnia.

Na Sardynię autem!

   Chciałabym opisać naszą podróż "życia", jaką odbyliśmy 2 lata temu na Sardynię. Mam nadzieje
że ten blog zainspiruje tych, którzy nigdy nie słyszeli o Sardynii do wzięcia jej pod uwagę przy szukaniu miejsca na tegoroczne czy też przyszłe wakacje a dla tych, którzy już obrali Sardynie za cel podróży będzie stanowić swoisty przewodnik.

  Umieszczę tu trasę jaką pokonaliśmy, najciekawsze naszym zdaniem miejsca warte odwiedzenia wraz z współrzędnymi GPS(bo bez tego ciężko się tam poruszać) , hotele wraz z opiniami, knajpy,
w których warto zjeść oraz zdjęcia.

W trakcie naszej wyprawy zwiedziliśmy: